W domu w Aberdeen w Szkocji wybuchł chaos po tym, jak dwóch policjantów przybyło po donosie członka społeczeństwa, że doszło do naruszenia zasad lockdownu.
Dzieci były we łzach, gdy policjanci weszli do domu i aresztowali trzy osoby po zgłoszonym naruszeniu reguł lockdownu.
Późnym wieczorem w środę policjanci zapukali do drzwi domu rodziny Aberdeen. Członek opinii publicznej zgłosił policji podejrzenie naruszenia ograniczeń dotyczących koronawirusa, twierdząc, że w domu przebywa zbyt wiele osób.
W scenach sfilmowanych przez członka publiczności można zobaczyć kobietę kłócącą się z policjantem, zanim wybuchnie chaos. Kilka osób kończy na podłodze wśród płaczu dzieci i wielu przekleństw. Udostępniony w Internecie materiał filmowy przedstawia policjanta stojącego w korytarzu domu, gdy kobieta została zatrzymana przez innego mężczyznę.
Słychać kobietę mówiącą: „To mój dom, wynoś się z mojego domu. Nie prosiłam cię tutaj… zabierz swoje pieprzone ciało z mojego pieprzonego domu”.
Oficer ostrzega kobietę, że aresztuje ją za naruszenie spokoju.
Na filmie widać młodego chłopca, który mówi do kobiety: „Po prostu przestań mamo”. Następnie mężczyzna idzie przed kobietę i staje między nią a policjantem.

Wśród wielu krzyków i przekleństw można usłyszeć kobietę błagającą funkcjonariusza o zejście z innej kobiety, twierdząc, że ma epilepsję.
Police Scotland podała, że dwie kobiety w wieku 18 i 48 lat oraz 43-letni mężczyzna zostali oskarżeni w związku z napadem na funkcjonariuszy policji oraz groźbami i obelgami.
Rzecznik dodał:
Otrzymaliśmy skargę od członka społeczeństwa dotyczącą naruszenia przepisów dotyczących koronawirusa na nieruchomości w Aberdeen około godziny 23.20 w środę 6 stycznia 2021 r.
Funkcjonariusze byli obecni, a dwie kobiety (w wieku 18 i 48 lat) oraz 43-letni mężczyzna zostali oskarżeni w związku z napadami na funkcjonariuszy policji oraz groźbami i obelgami i zostaną zgłoszeni prokuratorowi.
Aberdeen jest obecnie objęte zaleceniem dotyczącym pozostania w domu. Ludzie mogą opuszczać swoje domy tylko wtedy, gdy mają ważny powód. Właściciele domów mogą wejść do innego domu jedynie w celu wykonania niezbędnej pracy, dołączenia do dalszego gospodarstwa domowego lub zapewnienia opieki i wsparcia osobie w trudnej sytuacji.
Policja otrzymała również uprawnienia do rozbijania grup ponad 15 osób spotykających się w domach. Osobom przyłapane na łamaniu zasad grożą aresztowaniem lub grzywną.