Czy eko ogrzewanie domu z węglem jest możliwe? Wynalazek z Kwidzyna mówi: TAK!
W czasach, gdy ekologia i czyste powietrze stają się coraz ważniejsze, a walka ze smogiem nabiera tempa, z pomocą przychodzi wynalazca z Kwidzyna. Marian Strzelczyk, właściciel firmy Eko-Wery, stworzył rozwiązanie, które może zrewolucjonizować sposób ogrzewania domów w Polsce i nie tylko.
Wynalazek z serca Pomorza
Strzelczyk opracował specjalny palnik „Eko-Wery”, który umożliwia niemal całkowite spalanie węgla bez emisji dymu. Co to oznacza w praktyce? Dym, który w tradycyjnych piecach uchodziłby przez komin, w tym przypadku zostaje ponownie skierowany do paleniska, gdzie jest dopalany. Dzięki temu do atmosfery trafia znacznie mniej zanieczyszczeń, a jednocześnie rośnie efektywność spalania.
Potwierdzone wyniki
Wynalazek został przetestowany przez Instytut Energetyki, który potwierdził, że kocioł zasypowy MICHAŁ25 z palnikiem Eko-Wery spełnia rygorystyczne normy 5. klasy kotłów – najwyższej klasy ekologicznej. Co istotne, osiąga to bez konieczności montowania drogich filtrów czy elektrofiltrów.
Modernizacja starych pieców
Jedną z największych zalet tego rozwiązania jest jego uniwersalność – palnik Eko-Wery może być montowany w istniejących piecach, co czyni go dostępnym i atrakcyjnym rozwiązaniem dla wielu gospodarstw domowych. Miasto Kwidzyn już uruchomiło program dofinansowania, w ramach którego mieszkańcy mogą otrzymać 1000 zł na modernizację pieca z wykorzystaniem tego systemu.
Rewolucja, która się opłaca
Wynalazek Mariana Strzelczyka to nie tylko krok w stronę czystszego powietrza, ale również realna oszczędność paliwa i mniejsze koszty ogrzewania. W czasach rosnących cen energii, takie rozwiązanie może stać się ratunkiem dla wielu rodzin, a przy tym przysłużyć się środowisku.
Czy Polska stanie się liderem czystego spalania?
Ten polski patent udowadnia, że innowacja nie musi przychodzić z zagranicy. Mamy w kraju ludzi z pasją i pomysłami, którzy potrafią stworzyć technologie na miarę XXI wieku. Jeśli palnik Eko-Wery zyska ogólnopolską (a może i międzynarodową) popularność, może na trwałe zmienić sposób, w jaki ogrzewamy nasze domy – i to bez rezygnowania z tradycyjnych paliw.
Spalanie węgla bez dymu. O patencie wynalazcy z Kwidzyna coraz głośniej w Polsce [radiogdansk.pl]