Komisja śledcza ds. Pegasusa, kontrolowana przez polityków obecnej koalicji rządzącej, próbuje za wszelką cenę udowodnić „aferę”, której fundamenty kruszą się pod ciężarem dokumentów. Ostatnia konferencja Magdaleny Sroki to najlepszy przykład manipulowania opinią publiczną i celowego mieszania faktów.
Ministerstwo Sprawiedliwości, jeszcze w czasach rządów Zjednoczonej Prawicy, przekazało w 2017 roku środki z Funduszu Sprawiedliwości na zakup zaawansowanych środków techniki specjalnej, mających służyć wykrywaniu i zapobieganiu przestępczości. Wszystko w ramach prawa – na podstawie art. 43 §8 pkt 1c Kodeksu karnego wykonawczego oraz odpowiedniego rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości.
Co mówią fakty?
- Zakup był zgodny z celem Funduszu Sprawiedliwości.
Środki zostały przeznaczone na walkę z przestępczością – dokładnie w granicach prawa. - Przekazanie pieniędzy odbyło się zgodnie z procedurami.
Została zawarta stosowna umowa, zatwierdzono sprawozdania finansowe i merytoryczne, a całość została pozytywnie rozliczona. - Zakup technologii do walki z przestępczością nie jest przestępstwem.
Przestępstwem mogłoby być dopiero nielegalne wykorzystanie systemu, ale tego nikt nie udowodnił.
Co robi komisja Sroki?
- Insynuuje przestępstwo bez dowodów.
Twierdzi o „naruszeniu ustawy”, ale nie podaje konkretnych przepisów, które miałyby zostać złamane. - Wprowadza opinię publiczną w błąd.
Sam zakup Pegasusa jest legalny, jeżeli odbywa się w celu walki z przestępczością, a nie dla celów politycznych. - Ukrywa fakty niewygodne dla obecnej narracji.
Dokumenty, które upublicznili, nie potwierdzają żadnych nieprawidłowości przy zakupie. Wręcz przeciwnie – pokazują zgodność z procedurami.
Podsumowanie
To nie jest komisja szukająca prawdy.
To jest komisja politycznego odwetu — stworzona po to, by uderzać w opozycję i odwracać uwagę od problemów nowej władzy.
Próba przedstawienia legalnych działań wymierzonych w przestępczość jako „afery” to jawna manipulacja i dezinformacja.
Prawda jest prosta:
Zakup był zgodny z prawem. A prawdziwa afera to próba zastraszenia ludzi, którzy walczyli z przestępczością.