Follow

Keep Up to Date with the Most Important News

By pressing the Subscribe button, you confirm that you have read and are agreeing to our Privacy Policy and Terms of Use

Demontaż wymiaru sprawiedliwości: Bodnar i Żurek budują nowy układ

Bodnar i Żurek niszczą niezależność wymiaru sprawiedliwości Bodnar i Żurek niszczą niezależność wymiaru sprawiedliwości
Bodnar i Żurek niszczą niezależność wymiaru sprawiedliwości

Bodnar i Żurek prowadzą ideologiczną czystkę w sądach. Odwołania, naciski i zemsta na Manowskiej pokazują, że zamiast praworządności trwa demontaż sądownictwa.

Demontaż wymiaru sprawiedliwości: Bodnar i Żurek budują nowy układ

Hasła „przywracania praworządności” stały się dziś przykrywką dla brutalnej operacji demontażu trzeciej władzy w Polsce. Za tą kampanią stoją dwie twarze obecnego układu politycznego: Adam Bodnar i Waldemar Żurek. Choć obaj oficjalnie walczą o „niezależne sądy”, ich działania pokazują coś zupełnie innego: pełzające przejęcie sądów, bezprawne dymisje i eliminowanie osób niepasujących do politycznego układu.

Adam Bodnar – atak na Sąd Najwyższy i polityczna zemsta

Już w czerwcu 2025 r. Adam Bodnar próbował wpłynąć na decyzję Sądu Najwyższego w sprawie ważności wyborów prezydenckich. Domagał się oględzin kart wyborczych i podważał wyniki w komisjach, gdzie „jego” kandydat – Rafał Trzaskowski – miał otrzymać mniej głosów. Gdy SN uznał ważność wyboru Karola Nawrockiego na Prezydenta RP, rozpoczął się publiczny atak na Pierwszą Prezes SN, Małgorzatę Manowską.

Zarzuty dyscyplinarne wobec Manowskiej – formułowane przez rzecznika SN – są mocno wątpliwe. Ale jak zauważają komentatorzy, mogą one być jedynie pretekstem do zemsty za niezależność Sądu Najwyższego. To nie są reformy – to działania godzące w trójpodział władzy.

Waldemar Żurek – czystka w sądach i fałszywe autorytety

W lipcu 2025 r. nowy minister sprawiedliwości Waldemar Żurek dokonał bezprecedensowej czystki: odwołał aż 46 prezesów sądów w całym kraju, często bez podania konkretnych podstaw prawnych. Sam Żurek, który jeszcze kilka lat temu miał 64 zarzuty dyscyplinarne za fałszowanie orzeczeń, dziś buduje narrację o „przywracaniu demokratury”.

Co więcej – Żurek był jednym z tych, którzy rekomendowali do WSA sędziego Tomasza Szmydta, dziś oskarżanego o szpiegostwo na rzecz Białorusi. Trudno o bardziej jaskrawy przykład podwójnych standardów.

Parasol ochronny dla starego układu

To, co Bodnar i Żurek nazywają „naprawą praworządności”, jest w istocie tworzeniem nowego układu sądowniczego, podporządkowanego interesom politycznym jednej opcji. Sędziowie niezależni, krytyczni wobec obecnej władzy – są eliminowani lub marginalizowani. Legalne decyzje poprzedników są unieważniane na podstawie publicznych deklaracji, a nie wyroków sądów.

Mamy do czynienia z parasolem ochronnym dla dawnych układów i ich funkcjonariuszy. Nie chodzi o reformę – chodzi o zemstę, przejęcie i podporządkowanie.

Czy jest jeszcze droga odwrotu?

Demontaż wymiaru sprawiedliwości nie następuje z dnia na dzień. To proces. Ale dziś jest bardziej widoczny niż kiedykolwiek. Jeśli nie zostanie powstrzymany – za chwilę sędziowie będą rozliczani nie za to, jak orzekają, lecz komu się sprzeciwili.

Dlatego społeczeństwo obywatelskie, środowiska prawnicze i obywatele muszą patrzeć tej władzy na ręce. Bo trójpodział władzy – to nie jest przeszłość. To ostatni bastion demokracji.

The short URL of the present article is: https://newser.pl/go/demolka1
Add a comment

Dodaj komentarz

Keep Up to Date with the Most Important News

By pressing the Subscribe button, you confirm that you have read and are agreeing to our Privacy Policy and Terms of Use
Advertisement