Follow

Keep Up to Date with the Most Important News

By pressing the Subscribe button, you confirm that you have read and are agreeing to our Privacy Policy and Terms of Use

Trzaskowski mija się z prawdą ws. paktu migracyjnego. Gdzie ten rzekomy dokument?

Nie istnieje żaden unijny dokument, który zwalnia Polskę z obowiązku przyjmowania migrantów w zamian za pomoc Ukraińcom. Nie istnieje żaden unijny dokument, który zwalnia Polskę z obowiązku przyjmowania migrantów w zamian za pomoc Ukraińcom.
Trzaskowski Kłamie

Podczas niedawnej debaty prezydenckiej Rafał Trzaskowski – obecny prezydent Warszawy i kandydat Koalicji Obywatelskiej – złożył mocną deklarację:
„Pakt migracyjny nigdy nie wejdzie w życie. To ja wpisałem do unijnych dokumentów, że jeśli pomożemy Ukraińcom, to nie będziemy musieli nikogo więcej przyjmować.”

Brzmi efektownie, ale problem w tym, że to nieprawda.

Trzaskowski nie wskazał żadnego dokumentu

Na prośbę Karola Nawrockiego, kandydata wspieranego przez PiS, o wskazanie konkretnego dokumentu, Trzaskowski odpowiedział enigmatycznie: „chodzi o rozporządzenie z 2015 roku”.
Tyle że rozporządzenie z 2015 roku dotyczyło czegoś zupełnie innego – tymczasowego mechanizmu relokacji uchodźców z Grecji i Włoch. Co więcej:

  • nie miało nic wspólnego z wojną w Ukrainie (która wybuchła dopiero w 2022 r.),
  • nie zawierało żadnego zapisu o zwolnieniu Polski z dalszych zobowiązań migracyjnych.

Nowy pakt migracyjny – obowiązkowa „solidarność” albo opłaty

Unia Europejska rzeczywiście przyjęła nowy pakt migracyjny. Zakłada on m.in. przymusowy mechanizm solidarności:

  • państwa mogą przyjąć migrantów lub
  • zapłacić ekwiwalent finansowy (ok. 20 tys. euro za osobę).

Nie ma żadnych zapisów, które automatycznie zwalniałyby państwa takie jak Polska z tych obowiązków tylko dlatego, że udzieliły pomocy uchodźcom z Ukrainy.

Polityczne deklaracje ≠ obowiązujące prawo

Rafał Trzaskowski – jako polityk, a nie przedstawiciel rządu – nie mógł wpisać niczego do unijnych aktów prawnych. Mógł co najwyżej brać udział w debacie, podpisywać stanowiska polityczne lub zabierać głos jako prezydent Warszawy. To jednak nie daje mu kompetencji legislacyjnych na poziomie unijnym.

Dlaczego to groźne?

Fałszywe zapewnienia, że Polska jest „zwolniona z paktu”, mogą uśpić czujność obywateli. Tymczasem:

  • pakt migracyjny został przegłosowany,
  • grozi realnym obowiązkiem przyjmowania migrantów lub płacenia ogromnych kwot,
  • nie przewidziano automatycznego wyłączenia dla Polski.

Podsumowanie

Rafał Trzaskowski, próbując uspokoić wyborców, wprowadził opinię publiczną w błąd. Powoływanie się na „rozporządzenie z 2015 roku” jako podstawę rzekomego zwolnienia Polski z obowiązków migracyjnych jest nieprawdziwe i nieodpowiedzialne.
W polityce potrzeba odwagi mówienia prawdy – nawet jeśli jest trudna. Fałszywe obietnice mogą drogo kosztować nas wszystkich.

Jaki punktuje kłamstwa Trzaskowskiego. „Liczył, że nikt nie zweryfikuje” [dorzeczy.pl].

The short URL of the present article is: https://newser.pl/go/pakt1
Add a comment

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Keep Up to Date with the Most Important News

By pressing the Subscribe button, you confirm that you have read and are agreeing to our Privacy Policy and Terms of Use
Advertisement