Dariusz Joński, poseł Koalicji Obywatelskiej, stał się symbolem politycznego wyrachowania i perfidii. Jego działalność na platformie X to podręcznikowy przykład, jak z błahostek budować rzekome afery, by tylko osłabić przeciwników politycznych. Wraz z KO realizuje strategię polegającą na nieustannym szukaniu „haków” na posłów PiS, aby potem pompować z tego pseudo-skandale, odwracając uwagę od własnych grzechów.
1. Joński i KO: Farma Afer z Byle Czego
Dariusz Joński próbuje robić polityczne show, nazywając „zdradą stanu” odtajnienie dokumentu przez Mariusza Błaszczaka.
- Czy naprawdę odtajnienie starego planu obronnego, który zakładał oddanie połowy Polski, to zdrada stanu?
- A może to po prostu próba przykrycia prawdziwych afer i zaniedbań, które miały miejsce za rządów PO-PSL?
Joński działa według prostego schematu:
- Znajduje błahostkę lub rzekomy błąd posła PiS.
- Pompuje narrację w mediach społecznościowych, robiąc z tego aferę stulecia.
- Następnie KO składa wniosek o uchylenie immunitetu, żeby zbudować wrażenie, że PiS to partia „skompromitowanych” polityków.
- Efekt? Opozycja ma paliwo do ataków, a prawdziwe problemy – takie jak niszczenie polskiej armii przez PO-PSL – pozostają w cieniu.
2. Polowanie na immunitety: Tania zagrywka, by osłabić PiS
Joński i jego koledzy z KO stosują taktykę politycznego nękania:
- Raz za razem składają wnioski o uchylenie immunitetu kolejnym posłom PiS, próbując stworzyć wrażenie, że cała partia tonie w aferach.
- Nie chodzi o sprawiedliwość, ale o osłabienie PiS w oczach opinii publicznej.
- To nic innego jak perfidna gra polityczna, w której celem nie jest dobro państwa, ale zdobycie przewagi medialnej.
Joński doskonale wie, że wystarczy wywołać skandal w mediach, a sam fakt istnienia wniosku o uchylenie immunitetu już działa na wyobraźnię wyborców.
Prawda? Nie ma znaczenia. Liczy się tylko narracja.
3. Co Joński nazywa aferą, a co ignoruje?
- Odtajnienie planu, który pokazuje niekompetencję rządu Tuska? – „Zdrada stanu!”
- Likwidacja setek jednostek wojskowych za PO-PSL? – Cisza.
- Plan rządu Tuska zakładający oddanie wschodniej Polski w razie wojny? – Cisza.
- Amber Gold, afera hazardowa, niszczenie zdolności obronnych Polski? – Temat niewygodny, więc po co o nim mówić?
To klasyczne podwójne standardy.
Joński widzi afery tylko tam, gdzie można uderzyć w PiS. Tam, gdzie chodzi o grzechy PO-PSL, nagle „nie ma tematu”.
4. Dlaczego Joński i KO milczą o prawdziwych problemach?
Bo niszczenie polskiej armii za rządów PO-PSL to prawdziwa afera:
- 629 zlikwidowanych jednostek wojskowych.
- Osłabienie potencjału obronnego Polski, szczególnie na wschodnich terenach.
- Plan obronny, który de facto przewidywał oddanie połowy kraju w razie konfliktu.
Ale o tym Joński nie powie ani słowa. Bo to uderzyłoby w jego własną partię.
Źródło: Jak rząd PO-PSL niszczył polską armię
5. Polityczne wyrachowanie Jońskiego: To nie jest troska o Polskę
Dariusz Joński nie walczy o prawdę.
On walczy o nagłówki, o kliknięcia, o polityczne punkty.
Jego metoda jest prosta:
- Znajdujesz bzdurny pretekst do afery.
- Krzyczysz o „zdradzie stanu” lub „skandalu”.
- Składasz wniosek o uchylenie immunitetu.
- Patrzysz, jak media podchwytują temat.
- Odwracasz uwagę od tego, że twoja partia ma na sumieniu o wiele gorsze rzeczy.
6. Prawda, której Joński się boi
- Błaszczak odtajnił plan, bo Polacy powinni wiedzieć, że rząd Tuska planował oddać wschodnią Polskę.
- Joński boi się tej prawdy, bo obnaża ona słabość rządów PO-PSL.
- Opozycja woli szukać „haków” na PiS, zamiast odpowiedzieć na pytanie: dlaczego niszczyliście polską armię?
7. Podsumowanie
- Joński i KO stosują perfidną grę polityczną, szukając pretekstów do ataków na PiS.
- Ich celem nie jest dobro Polski, ale kompromitowanie przeciwników.
- Prawdziwe afery? Likwidacja jednostek wojskowych, Amber Gold, plan oddania wschodniej Polski. Ale o tym Joński milczy.
Nie dajmy się zmanipulować.
Prawda broni się sama. Nawet jeśli Joński woli ją ukrywać.
Udostępnij ten wpis, jeśli masz dość politycznej hipokryzji i podwójnych standardów.