Wydział Spraw Wewnętrznych Prokuratury Krajowej skierował wniosek do Izby Odpowiedzialności Zawodowej Sądu Najwyższego o uchylenie immunitetu prokuratora Jerzego Z. gov.pl
Zarzuty dotyczą niedopełnienia obowiązków oraz przekroczenia uprawnień. Jednak analiza sprawy budzi szereg wątpliwości co do zasadności tego wniosku i jego potencjalnych konsekwencji dla niezależności prokuratury.
Zawieszenie
W dniu 3 października 2024 r. Prokurator Generalny Adam Bodnar podjął decyzję o zawieszeniu prokuratora Jerzego Z. w czynnościach służbowych na okres 6 miesięcy, tj. do dnia 3 kwietnia 2025 r. gov.pl
Wątpliwe podstawy prawne zarzutów
Prokuratorowi Jerzemu Z. zarzuca się między innymi opóźnienie w przekazaniu zażalenia na postanowienie o zatrzymaniu oraz nieścisłości w dokumentacji śledztwa RP II Ds 15.2019. Jednakże błędy proceduralne i administracyjne, jeśli miały miejsce, powinny być badane w ramach postępowania dyscyplinarnego, a nie karnego. Brak jednoznacznych dowodów na celowe i świadome działanie na szkodę interesu publicznego podważa zasadność wniosku.
Presja na niezależnych prokuratorów?
Uchylenie immunitetu w takiej sprawie mogłoby stworzyć groźny precedens. Prokuratorzy podejmujący decyzje procesowe mogliby być narażeni na przyszłe działania odwetowe, co miałoby destrukcyjny wpływ na ich niezależność. Czy mamy do czynienia z próbą wykorzystania prawa karnego jako narzędzia kontroli nad prokuratorami?
Zagrożenie dla systemu sprawiedliwości
Należy podkreślić, że prokuratorzy powinni działać w ramach prawa, ale ich decyzje muszą podlegać analizie procesowej, a nie politycznej. Każde uchylenie immunitetu bez wystarczających dowodów na umyślność działań może doprowadzić do zastraszenia środowiska prokuratorskiego i ograniczenia ich zdolności do podejmowania niezależnych decyzji.
Podsumowanie
Wniosek Prokuratury Krajowej o uchylenie immunitetu Jerzego Z. rodzi więcej pytań niż odpowiedzi. Zanim podejmie się decyzję, konieczna jest dogłębna analiza prawna oraz uwzględnienie skutków dla przyszłego funkcjonowania wymiaru sprawiedliwości. W przeciwnym razie możemy mieć do czynienia z niebezpiecznym narzędziem nacisku na prokuratorów.
